„Wyjście ze strefy komfortu wiąże się z konkretnymi krokami, które trzeba podjąć, a które są opisane na kartach Pisma Świętego. Pierwszym krokiem jest samo ‘wezwanie rozsądku’, oraz ‘donośne przywołanie roztropności’ abyśmy się stali ludźmi bogobojnymi. Kiedy już podejmiemy decyzję, by nasze życie przeniknął Bóg i podejmiemy głęboką pokutę, wówczas na horyzoncie pojawi się kolejny priorytet. Szczęście człowieka polega na kontemplowaniu Boga”. Tak naszą drogę do Nieokiełznanego Boga opisuje współczesny niemiecki teolog katolicki Johannes Hartl. I dalej kontynuuje, że „kolejny krok osobistego exodusu to zwrócenie się ku Bogu w modlitwie. Proś o roztropność, wejdź w dialog z Bogiem.” O książce Johannesa Hartla „Bóg nieokiełznany. Jak opuścić strefę duchowego komfortu” – pisze Maria Patynowska.