Podczas świątecznej przerwy przyszła wreszcie pora, aby „Nadszedł poranek” i mam tu na myśli książkę Ibrahima Alsabagha. Opisuje w niej trud odbudowy syryjskiego miasta Aleppo, zniszczonego w przeszło 70% w czasie działań wojennych. Przyznaję się bez bicia, że ta lektura dosyć długo zalegała na mojej półce… Zrażał mnie sam temat, a poza tym reportaże nie należą do moich ulubionych gatunków literackich. Dlatego też zająłem się innymi książkami, ale w końcu przełamałem się i stawiłem czoła temu wyzwaniu! Przyznaję, że jestem zaskoczony, ponieważ historia „Nadchodzącego poranka” dosłownie mnie wciągnęła. Nie bez znaczenia pozostaje tutaj język, którym posługuje się autor (a może to kwestia tłumaczenia?) – zwięzły i prosty. Ibrahim Alsabagh przekazuje nam wiele szczegółów, ale robi to w taki sposób, aby nie przytłoczyć czytelnika. O książce Ibrahima Alsbagh „Nadchodzi poranek. Aleppo, Syria. Naprawić dom, uleczyć serce” – pisze Przemysław Sobolewski.
Cierpienie, Duchowość, Islam, Kościół, Męczeństwo, Miejsca święte, Modlitwa, Prawosławie, Społeczeństwo, Wojna
Daleki Bliski Wschód
Biblioteka Maryjna, Cierpienie, Duchowość, Ekumenizm, Islam, Kościół, Małżeństwo i rodzina, Męczeństwo, Miejsca święte, Mistyka, Modlitwa, Prawosławie, Teologia